Aktualności
Spotkania z Metodą
Dzisiaj rozpoczyna się druga edycja dwuletniego kursu Metody Mosze Feldenkrajsa w Lublinie. Podobny kurs będzie realizowany od przyszłego tygodnia w Kaliszu, w Domu Marianny – nowej filii lubelskiej Harmonii.
Nie wszyscy możecie w nim uczestniczyć, więc wykorzystam tę drogę komunikacji, żeby przybliżyć Metodę Feldenkraisa. Czym jest jego odkrycie i jak może nam pomóc w codziennym, życiu. Bo żeby w pełni żyć – nie wystarczy umieć sprawnie funkcjonować w świecie zewnętrznym. Potrzebna jest również umiejętność rozpoznawania swoich prawdziwych potrzeb. Te informacje nieustannie dostajemy z wnętrza siebie. Tylko nie zawsze umiemy je rozpoznać i odczytać . Rozmowa ze sobą na poziomie trzewnym to umiejetność którą często tracimy.
Uczenie się siebie przez ruch jest właśnie o tym. To droga do siebie. W głąb siebie. Pasjonująca podróż która nie ma końca.
Ten segment będzie o oddechu.
Oddech- z jednej strony świat zewnętrzny, a z drugiej – Ja, które bez tego świata zewnętrznego nie może istnieć.
Relacja Ja z powietrzem, które jest częścią zewnętrznego świata.
Ja- z moją bezwarunkową potrzebą interakcji ze światem zewnętrznym poprzez oddech. Kontakt osobisty i najbardziej bezpośredni z możliwych. Powietrze wnika we mnie. Przez jakiś czas pozostaje, porusza mną i uruchamia procesy biochemiczne. Potem mnie opuszcza ale naznaczone mną. Bo jestem w każdym atomie wydychanego powietrza.
Oddech to ruch – który umożliwia zwiększone czucie siebie.
Zatrzymanie uważności na tym, co się porusza wewnątrz mnie kiedy oddycham- umożliwia lepszy wgląd w siebie. Zaczynam czuć, że jestem również tym, co w środku. To czucie ma określony ładunek i zabarwienie emocjonalne. Pomaga nie tylko w zwiększeniu wydolności moich narządów wewnętrznych, ale również, a czasami przede wszystkim -w nawiązaniu kontaktu z mózgiem trzewnym. Z moimi potrzebami.
Oddech jako rodzaj rozmowy- ze światem i sobą.
Oddech to nowy/stary rodzaj rozmawiania ze sobą samym. Nowy – bo na nowo uczyę się oddychać. Stary – bo jest pierwszym – tym które mamy od chwili narodzin – narzędziem samopoznania i samorozwoju. Bez oddechu nie byłoby nas. To pierwszy nauczyciel ruchu, i pierwszy nauczyciel emocji. Najważniejszy nauczyciel siebie samego.
Oddech jako bezpośrednie narzędzie zwiększania wydolności narządów wewnętrznych. Oddech jest potężnym narzędziem dotyku siebie od środka. Przepona zamiast dłoni.
Ten zwiększony kontakt z narządami wewnętrznymi nie tylko poprawia ich wydolnośc ale ułatwia i doskonali nasze funkcjonowanie w polu grawitacji.
Balansowanie całym sobą . Ruch całym sobą .
O tym bedzie pierwzzy warsztat.
A bezpośrednio po warsztacie podzielę się z wami pytaniami i opiniami uczestników .
Również udostepnię wam Lekcje Swiadomości Siebie Poprzez Ruch- tak żebyście w ten sposób mogli razem z nami uczestniczyć w Kursie Metody Feldenkraisa.
Systematycznie będę zamieszczać informacje na temat dalszych segmentów oraz udostępniać wybrane Lekcje Świadomości Siebie.
Zapraszam Ewa Paszkowska -Demidowska